Sesja ślubna · Warszawa · Starówka
Fotograf ślubny · Fotosceny
Linn-Marie i Stian to urocza para Norwegów. Ukochali sobie polski Gdańsk do tego stopnia, że zaplanowaną ceremonię ślubną zdecydowali się zrealizować nie w rodzimej Norwegii, ale w Polsce. Dlaczego więc Warszawa? Procedura ceremonii ślubnej dla obcokrajowców jest na tyle sformalizowana, iż postanowili nie tracić czasu na karkołomne procedury w urzędzie - przyjechali więc do Warszawy, aby pobrać się w ambasadzie Królestwa Norwegii. Szybko, sprawnie i też dzięki temu, dużo więcej czasu mogliśmy spędzić na wspólnej sesji.
Już po pierwszych minutach spotkania, gdy przysiedliśmy na chwilę, aby się poznać i porozmawiać, okazuje się jak są ciepli, sympatyczni i stale uśmiechnięci. Potem, w trakcie sesji, pokazują całą swą radość i obłędne poczucie humoru. Gdańsk znają świetnie, ale w Warszawie są po raz pierwszy, więc mam dużą swobodę w dobieraniu miejsc i dobra to też okazja, bo wędrując z miejsca na miejsce, w międzyczasie sporo im mogę opowiedzieć o historii Warszawy. Wszyscy troje świetnie spędzamy czas, który płynie wyjątkowo szybko. Godzina, dwie,.. znów przysiadamy w knajpce, żeby złapać oddech, pośmiać się i porozmawiać. Jeszcze parę miejsc i niestety kończy się nasza sesja - dalej uroczysta kolacja, ale już tylko Linn i Stian, we dwoje..
#fotosceny #warszawa #starówka #sesjaślubna #sesjaplenerowa #fotografiaślubna #fotografślubny #dzieńślubu #pannamłoda #panmłody #sukniaślubna #portretślubny
Comments